Zatrzymani Czesi za kradzieże na parkingach
Policjanci z Rybnika zatrzymali 24-letniego mieszkańca Ostravy, który na terenie Polski dopuścił się dwóch kradzieży rzeczy z samochodów zaparkowanych pod sklepami. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i przyznał się do popełnienia tych przestępstw. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z Rybnika otrzymali sygnał od pracowników ochrony jednego z hipermarketów o kradzieży, do której doszło na parkingu tego sklepu. Sprawcy przestępstwa mieli odjechać samochodem marki Mitsubishi Pajero. Informacja został przekazana wszystkim patrolom w terenie. Pierwsi na samochód natknęli się policjanci rybnickiej prewencji. Do zatrzymania doszło w Jankowicach, na ul. Świerklańskiej. Okazało się, że samochodem podróżuje troje obywateli Czech - dwóch mężczyzn i 14-letnia dziewczyna. W pojeździe znaleziono telefony komórkowe, tablety i karty bankomatowe pochodzące z kradzieży w Bielsku-Białej oraz Rybniku. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie, natomiast dziewczyna trafiła do izby dziecka. W trakcie przesłuchań okazało się, że „goście” z Ostravy obserwowali samochody na parkingach, wykorzystywali moment, kiedy właściciel zostawił otwarty pojazd i wtedy jeden z nich kradł wartościowe przedmioty pozostawione w aucie. Do obu kradzieży doszło tego samego dnia w Bielsku-Białej i Rybniku. Łączna wartość skradzionych przedmiotów to ponad 5 tys. złotych. Podejrzany 24-letni mężczyzna usłyszał już zarzuty i dobrowolnie poddał się karze. Role w przestępstwach drugiego mężczyzny oraz towarzyszącej im dziewczyny są wyjaśniane. Odzyskane przedmioty trafiły już do właścicieli.