Wiadomości

Przez słodkości do... policyjnego aresztu

Data publikacji 13.11.2015

Policjanci rybnickiej komendy zatrzymali sprawcę kradzieży, którego ujęła pracownica, jednego ze sklepów w Rybniku. Okazało się, że 36-letni rybniczanin w przeciągu kilku minut, spakował do swojej walizki podróżnej słodycze o wartości blisko 600 złotych. Podejrzany usłyszał już zarzut kradzieży i dobrowolnie poddał się karze.

11 listopada, rybniccy mundurowi zostali powiadomieni o ujęciu sprawcy kradzieży. Policjanci z wydziału prewencji, natychmiast pojechali na miejsce. W rozmowie ze zgłaszającą ustalili, że mężczyzna wszedł do sklepu z walizką podróżną, do której chował słodycze. Kiedy kobieta zorientowała się, że klient nie ma zamiaru zapłacić i chce wyjść ze sklepu, zamknęła drzwi na klucz i wezwała ochronę oraz policję. Mężczyzna na początku twierdził, że słodycze są jego własnością i niczego nie ukradł. Jednak po obejrzeniu nagrania z monitoringu, szybko zmienił zdanie. 36-letni rybniczanin został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Podczas wczorajszego przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu, usłyszał zarzut i dobrowolnie poddał się karze. Wartość skradzionych artykułów oszacowano na kwotę blisko 600 złotych.

Powrót na górę strony