Zareagowali, a policjanci zatrzymali
Dzięki szybkiej reakcji świadków, policjanci wydziału prewencji rybnickiej komendy zatrzymali mężczyznę, który włamał się do samochodu i ukradł radio. Do zdarzenia doszło w nocy w minioną sobotę na ulicy Chrobrego. Podejrzany usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawiania wolności.
Do zdarzenia doszło na ulicy Chrobrego w sobotę około 1:30. Policjanci wydziału prewencji otrzymali od świadków informację o mężczyźnie, który siedział w zaparkowanym volkswagenie z śrubokrętem w ręce i przeszukiwał schowek. Zgłaszający zauważyli też, że w samochodzie brakuje radia. Mundurowi, którzy natychmiast przyjechali na miejsce zdarzenia, zatrzymali 35-letniego rybniczanina. Mężczyzna nie potrafił logicznie wyjaśnić, co robił w samochodzie, ani jak się tam znalazł. Policjanci z grupy operacyjno-procesowej, podczas wykonywania czynności odnaleźli skradzione radio w zaroślach niedaleko samochodu. Podejrzany po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.