Wiadomości

Osobówka wpadła do rowu przy zjeździe w Bełku

Data publikacji 28.06.2016

Wysokim mandatem zakończyła się jazda 26-letniego gliwiczanina. Mężczyzna zjeżdżając z Autostrady A1 w Bełku, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę ochronną. Jazdę zakończył w rowie. Podczas sprawdzenia w bazach policyjnych okazało się, że 26-latek nie posiada prawa jazdy.

Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie, na ulicy Głównej w Bełku (zjazd z A1). Obsługujący to zdarzenie policjanci ruchu drogowego ustalili, że kierujący samochodem marki Opel, zjeżdżając z autostrady A1, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę ochronną. Swoją jazdję zakończył w rowie. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierującego. Był trzeźwy. Po sprawdzeniu w bazach policyjnych okazało się jednak, że 26-letni gliwiczanin nie posiada uprawnień. Mężczyzna „zapomniał” także o obowiązkowym ubezpieczeniu samochodu. Mieszkaniec Gliwic został ukarany mandatem karnym w wysokości 800 złotych.

Powrót na górę strony