Policjanci pierwsi na miejscu pożaru
Policjanci z ogniwa patrolowo – interwencyjnego rybnickiej komendy jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru. Stróże prawa nie wahali się ani chwili, aby ratować mieszkańców. Mundurowi wyprowadzili z zadymionego mieszkania 78-latka, a następnie ewakuowali mieszańców kamienicy. Dalszej pomocy mieszkańcom Rybnika udzieliła załoga pogotowia, a strażacy ugasili pożar. Dokładne okoliczności pożaru wyjaśni prowadzone postępowanie.
Do pożaru mieszkania doszło w kamienicy przy ulicy Mickiewicza. Dyżurny rybnickiej komendy otrzymał zgłoszenie od przypadkowego świadka, który przechodził obok budynku i zauważył płomienie oraz dym wydobywający się z mieszkania na parterze. Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, nie tracąc ani chwili, postanowili interweniować jeszcze przed przyjazdem strażaków. Kiedy sierżant Adrian Zuber oraz sierżant Marcin Gontarz weszli do środka, w budynku były płomienie oraz panowało silne zadymienie. Mundurowi zauważyli zdezorientowanego mężczyznę stojącego w progu mieszkania. Policjanci natychmiast wyprowadzili 78-latka na zewnątrz. Pod wskazany adres przybyli strażacy, którzy podjęli działania gaśnicze, a stróże prawa ewakuowali jeszcze dwóch lokatorów kamienicy. Pogotowie ratunkowe udzieliło pomocy poszkodowanemu seniorowi. Dzięki natychmiastowo przeprowadzonej akcji nie doszło do tragedii. Policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza, wraz z biegłym, będzie ustalała dokładne przyczyny powstania pożaru.