Tragiczny lipiec na śląskich drogach: 19 ofiar śmiertelnych, 216 rannych
Lipiec 2025 roku był najtragiczniejszym miesiącem na śląskich drogach od blisko czterech lat. W 180 wypadkach zginęło 19 osób, a 216 zostało rannych. Statystyki są alarmujące, a policja apeluje o rozwagę, szczególnie w okresie wakacyjnym, kiedy wielu kierowców zapomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
Za nami tragiczny miesiąc na śląskich drogach. Lipiec 2025 roku okazał się najczarniejszym okresem pod względem liczby ofiar śmiertelnych od ponad 3,5 roku. Tylko w ciągu jednego miesiąca doszło do 180 wypadków drogowych, w których zginęło 19 osób, a 216 zostało rannych. Policjanci odnotowali również ponad 3945 kolizji.
Wśród ofiar śmiertelnych znaleźli się:
• 1 rowerzysta,
• 3 pieszych,
• 3 motocyklistów,
• 3 pasażerów,
• 9 kierowców pojazdów.
Dla porównania, równie tragiczne były:
• czerwiec 2024 – 18 zabitych,
• maj 2023 – 17 zabitych,
• oraz rekordowy październik 2021 – 28 zabitych.
To dane, które nie pozostawiają złudzeń – w okresie wakacyjnym zbyt często zapominamy o bezpieczeństwie, koncentracji i odpowiedzialności na drodze. Beztroska, pośpiech, zmęczenie, rozkojarzenie, stres, a także alkohol i środki odurzające – to wciąż najczęstsze przyczyny tragicznych zdarzeń.
Wakacje sprzyjają podróżom, częściej wsiadamy za kierownicę, przemieszczamy się w różne rejony kraju. Niestety, nie wszyscy kierowcy stosują się do przepisów i zasad ostrożności. Każda chwila nieuwagi, brak ograniczonego zaufania czy nieprzemyślana decyzja może kosztować życie – nasze lub innych.
Śląska Policja nie pozostaje bierna.
Prowadzone są wzmożone kontrole drogowe, działania prewencyjne, a także kampanie informacyjne. Wszystko po to, by odwrócić ten niepokojący trend i sprawić, że druga połowa wakacji będzie bezpieczniejsza.
Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego – zachowujcie ostrożność i rozwagę.
To od naszych codziennych decyzji zależy, czy będziemy potrafili uniknąć tragedii. Nie pozwólmy, by o naszym bezpieczeństwie decydował przypadek. Życie jest zbyt cenne, by ryzykować je dla kilku minut oszczędności czasu lub chwili lekkomyślności.
Niech tragiczny bilans lipca będzie ostrzeżeniem – a nie zapowiedzią kolejnych dramatów.