Interwencja w szpitalu
Dzisiaj ok.10.00 dyżurny rybnickiej komendy otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rybniku, że agresywny pacjent chce wyskoczyć przez okno z X piętra.
Dzisiaj ok.10.00 dyżurny rybnickiej komendy otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rybniku, że agresywny pacjent chce wyskoczyć przez okno z X piętra. Po kilku minutach do dyżurnego na telefon alarmowy zadzwonił mężczyzna, ktory bez przyczyny zaczął wyzywać go i obrażać. Okazało sie, że to własnie ten sam mężczyzna zdemolował szpitalną salę i próbował wyskoczyć z okna. Dyżurny równocześnie prowadził przez telefon rozmowę z desperatem i kierował pracą policjantów, którzy natychmiast pjechali do szpitala. Dopiero po kilkunastominutowych negocjacjach udało się skłonić agresywnego pacjenta do oddania sie w ręce policji. Jak ustalili policjanci męźczyzna był hospitalizowany z powodu zatrucia amfetaminą , rano wpadł " w szał " wybił szybę w oknie na X pietrze, następnie poranił szkłem lekarza, który zapobiegł samobójstwu, a na koniec okaleczył również siebie. Agresywny pacjent trafil do szpitala psychiatrycznego.