Śmierć w opuszczonym budynku
Wczoraj rybnicki sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy wobec dwóch mieszkańców Rybnika podjerzanych o pobicie 59- letniego mężczyzny, który w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Policjanci z Rybnika zatrzymali podejrzanych w czwartek, natychmiast po uzyskaniu informacji o zdarzeniu.
Wczoraj rybnicki sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy wobec dwóch mieszkańców Rybnika podjerzanych o pobicie 59- letniego mężczyzny, który w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Policjanci z Rybnika zatrzymali podejrzanych w czwartek, natychmiast po uzyskaniu informacji o zdarzeniu. W czwartek ok.11.30 dyżurny KMP w Rybniku otrzymał zgłoszenie, że w rejonie przystanku autobusowego w dzielnicy Niedobczyce zauważono dziwnie zachowujacego się, na dodatek zakrwawionego mężczyznę. Patrol prewencji " namierzył" go po kilkunastu minutach w parku przy ul.Wieniawskiego. Mężczyzna początkowo tłumaczył, że się przewrócił, potem, że bronił matkę przed agresywnym ojcem, aż w końcu przyznał się, że pobił kompana, z którym wspólnie spożywał alkohol. W miejscu gdzie doszło do libacji i pobicia, policjanci ujawnili zwłoki 59-letniego bezdomnego. W związku z tą sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 35 i 22 lat, którym przedstawiono zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym, mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.